Jaki aspirator do nosa wybrać? Przegląd dostępnych odciągaczy kataru
Katar to jedna z najczęstszych dolegliwości u maluszków. Jest bardzo męcząca, dlatego rodzice sięgają po różne specyfiki i środki, by ulżyć swojemu maluchowi. Ja również! Właściwie od zawsze, gdy moje dzieci miały katar, pediatrzy przy higienie nosa zalecali nam odciąganie wydzieliny specjalnym przyrządem – aspiratorem. Czy to urządzenie działa? Zapraszam na solidną dawkę wiedzy i przegląd dostępnych na rynku aspiratorów! Jaki aspirator do nosa wybrać? Ten tekst z pewnością pomoże Ci w wyborze!
Katar – skąd się bierze?
Nie można porównywać nosków maluchów do nosa dorosłego. Czynniki drażniące, nawet takie, które towarzyszą nam na co dzień, wywołują inne reakcje u dorosłego niż w pierwszych miesiącach życia dziecka.
Mały nosek ma też inną budowę – jego przewody nosowe są wąskie i dużo łatwiej się zatykają, nie tylko przez katar, ale również przez ulewany pokarm. Błona śluzowa maluchów również łatwiej ulega obrzękowi, co dodatkowo utrudnia oddychanie. Dlatego nawet niewielka infekcja u małego dziecka niemal zawsze jest zauważalna – właśnie przez zmieniony sposób oddychania malucha, sapanie i wrażenie zatkanego noska.
Przebieg takiej infekcji jest zazwyczaj podobny. Najpierw wodnisty katar i kichanie – tak maluch oczyszcza nosek. Później wydzielina robi się coraz bardziej gęsta (spowodowane jest to obrzękiem śluzówki) – co utrudnia dziecku oddychanie, picie i przyjmowanie pokarmów. Człowiek dorosły może jednocześnie oddychać nosem i jeść – u dziecka natomiast katar tę umiejętność upośledza, co powoduje niechęć do jedzenia, ssania, duży niepokój, widać też, że maluch bardzo męczy się przy jedzeniu.
Kiedy infekcja przybiera niekorzystny przebieg – wydzielina z nosa może stać się żółtawa lub zielonkawa. Która z nas, mam, nie słyszała o zielonych gilach? To przyprawia o gęsią skórkę, a tak naprawdę zmienioną barwę wydzieliny z nosa powodują bakterie i rozwijająca się infekcja ropna! To znak, że robi się poważnie! Nos maluszka łączy się szerokimi przewodami także z jamą uszu – to dlatego ropny katar u dziecka często jest również przyczyną zapalenia ucha. Możemy to poznać po jeszcze większym rozdrażnieniu dziecka, często podwyższonej temperaturze i całkowitej niechęci do ssania – podczas połykania ból ucha się nasila.
Niemowlęta w pierwszych miesiącach życia często mają niedojrzały przewód pokarmowy, a znaczna część katarów może być u nich spowodowana cofaniem się treści pokarmowej z żołądka do jamy ustnej, a także dalej, do jamy nosa! Kwaśne pH z żołądka, które dostaje się tam, gdzie nie trzeba przez refluks żołądkowo-przełykowy stale drażni śluzówkę nosa. Jest też przyczyną tak często niepokojącego rodziców ciągłego furczenia, sapania, a nawet rzężenia.
Nie wszyscy o tym wiedzą, ale na jakość oddychania nosem olbrzymi wpływ mają warunki panujące w domu! Zbyt wysoka temperatura (szczególnie w sypialni), palenie tytoniu, drażniące zapachy bywają przyczyną przewlekłego kataru u dziecka.
Dlaczego warto kupić aspirator do nosa?
Dlatego też o nosek maluszka trzeba dbać w sposób szczególny. Gdy już pojawi się katar, musimy dbać o regularną higienę noska! Wystarczy drobny zabieg higieniczny, by ulżyć dziecku w katarze, zapobiec lub ograniczyć przebieg infekcji górnych dróg oddechowych (jak zapalenie gardła, zatok czy ucha środkowego), a nawet pomóc w leczeniu chorób dolnych dróg oddechowych (zapalenie krtani, tchawicy, oskrzeli i płuc). To właśnie dlatego specjaliści – pediatrzy, neonatolodzy czy położne zachęcają zaopatrzenie się w proste, ale bardzo skuteczne urządzenie jakim jest odciągacz kataru. Zwykła sól fizjologiczna plus aspirator to duet na medal!
Jaki aspirator do nosa wybrać
Aspiratory do nosa ze względu na funkcjonalność można podzielić na:
aspiratory do odciągania kataru wykorzystujące siłę rąk
czyli tzw. tradycyjne gruszki
PLUSY
- nie hałasuje
- ma miękką końcówkę
- poręczna, zajmuje mało miejsca
- można jej użyć swobodnie poza domem np. w podróży
- w porównaniu z pozostałymi aspiratorami wychodzi najtaniej (nawet 5 zł)
MINUSY
- nie ma możliwości dezynfekcji
- niektóre osoby narzekają na słabą siłę
- bardzo wąska końcówka powoduje duże ryzyko przy wkładaniu, można uszkodzić śluzówkę.
aspiratory do odciągania kataru – elektryczne
Haxe aspirator do nosa
Tu w zestawie otrzymujemy aparat, 4 końcówki (2 wąskie, 2 szerokie – na rzadką i gęstą wydzielinę) do wyparzania.
Sam aparat ma opcję 12 melodii skupiających uwagę dziecka.
Dodatkowo 2 baterie do zestawu (max. na 90 min)
- moc ssąca: 450mmHg (60kPa),
- ciśnienie akustyczne: 75-80dB,
- materiał końcówki ssącej: silikon
- produkt kosztuje w aptece ok. 80 zł
Oro-baby aspirator do nosa
W skład zestawu wchodzi:
- aparat z silikonową końcówką ssącą
- 15 sztuk wymiennych zbiorniczków,
- 1 sztuka zapasowej uszczelki silikonowej,
- 2 baterie w zestawie
- moc ssąca: do 435mmHg
PLUSY
- ładny design, eleganckie i trwałe wykonanie
- fajny gadżet w postaci melodyjek w Haxe
- miękka końcówka w Oro-baby
- nie trzeba mieć siły w płucach żeby odciągać katar jak to jest w przypadku aspiratorów do odciągania za pomocą ust.
- nie potrzebny jest odkurzacz
- nie hałasują tak głośno jak odkurzacz
- delikatnie odsysają katar
- łatwe w czyszczeniu!
MINUSY
- mogą być za słabe przy mocnym, zalegającym katarze (wówczas zaleca się rozrzedzenie wydzieliny wodą morską)
- bardzo wysoka cena
- są w urządzeniu części mechaniczne (plus lub minus) – na ile będą trwałe i urządzenie się po prostu nie zepsuje
- koszt wymiennych baterii
aspiratory do odciągania kataru za pomocą ust (wdech)
W tej grupie najpopularniejsze aspiratory to :
NoseFrida (szwedzki wynalazek)
gdzie w opakowaniu znajdziemy rozkładany aparat, wężyk z ustnikiem oraz końcówkę do nosa, a także 10 wymiennych filtrów. Ponieważ sam aparat jest dość długi (a na drugim końcu wkłada się gąbki) to aż prosi się o szczoteczkę w zestawie!
Produkt kosztuje ok. 22 zł w aptece. Oddzielnie można dokupić filtry.
Unimer baby (produkt z Francji)
Ten sam zestaw co Frida tylko brak mu filtrów wymiennych (zaleca się użyć zwitka watki) i posiada trochę inny profil końcówki do nosa.
Produkt kosztuje ok. 21 zł w aptece.
SOPELEK (produkt Polski)
W dwóch wersjach do wyboru:
SOPELEK aparat + 3 wymienne końcówki z filtrami, lub wersja SOPELEK 2, tj. aparat + 1 końcówka + 10 jednorazowych filtrów.
Produkt jako jedyny z powyższych chwali się, że ma rekomendację Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.
Kosztuje ok. 16,50 zł w aptece.
Można oddzielnie kupić filtry.
PLUSY
- przy dużej sile w płucach i rzadkiej wydzielinie spokojnie można odciągnąć katar
- jest cichy w działaniu
- w zależności od rodzaju – wymienne, jednorazowe filtry, końcówki
- można je dokładnie rozebrać i wyczyścić
- poręczne, można swobodnie używać w podróży
- po każdym użyciu zaleca się wyparzyć
- stosunkowo niska cena
MINUSY
- przy gęstej wydzielinie jest strasznie trudno odciągnąć katar
- dodatkowo istnieje ryzyko zarażenia się poprzez kontakt z bakteriami (choć tu gdy przebywamy cały czas z naszym chorym dzieckiem i tak ryzyko jest)
- filtry są jednorazowe i producenci zalecają ich wymianę (dodatkowe koszty ok. 5 zł za 10 filtrów)
- wiele matek brzydzi się zaciąganiem wydzieliny ustami
aspiratory do odciągania kataru za pomocą odkurzacza
Katarek+ (wytwórca z Węgier )
Tu w zestawie znajdziemy aparat z rozkręcaną komorą, 2 końcówki do nosa , wąż z adapterem + praktyczna szczoteczka do czyszczenia.
Katarek+ nie potrzebuje filtrów dzięki czemu unikamy dodatkowych kosztów zakupu.
Produkt kosztuje w aptece ok. 49 zł.
Nosko (wytwórca z Węgier)
Podobnie jak Katarek+ posiada w zestawie aparat i dwie końcówki do oczyszczania nosa:
– dla dzieci od 0 – 6 miesięcy,
– dla dzieci powyżej 6 miesięcy,
– szczoteczkę do czyszczenia końcówki do nosa.
No i oczywiście adapter z wężem do podłączenia do odkurzacza.
Produkt kosztuje w aptece ok. 43 zł
PLUSY
- w szybki sposób, pozwalają usunąć wydzielinę z noska
- nie trzeba mieć dużej siły w płucach żeby odessać wydzielinę, gdyż robi to za nas odkurzacz (szczególnie przy gęstym katarze to wybawienie)
- dłuższy wężyk niż w aspiratorach do odciągania za pomocą ust.
- na pewno bardziej higieniczny niż aspiratorki do odciągania za pomocą ust
- nie trzeba kupować filtrów (dodatkowe koszty)
MINUSY
- dźwięk odkurzacza może wystraszyć dziecko . Jeśli Twój maluch boi się tego dźwięku może być to dla niego traumatyczne przeżycie.
- z uwagi na brak filtrów istnieje problem z oczyszczeniem wężyka w przypadku gdyby dostała się tam wydzielina
- stosunkowo wysoka cena (jak na ,,kawałek’’ plastiku)
- nie możemy zabrać w podróż
- włączanie odkurzacza w bloku późnym wieczorem może być problematyczne ( tzw. cisza nocna, oraz wredni sąsiedzi).
aspirator do odciągania kataru – typu HYBRYDA
Sopelek 3 + Aspirator vacuum (wytwórca z Polski)
W zestawie tego Sopelka znajduje się aparat z końcówką do nosa
oraz 2 zestawy:
-wąż + adapter do odkurzacza (opcja odciągania za pomocą odkurzacza przy gęstej wydzielinie,
-wąż + ustnik (opcja odciągania za pomocą ust przy rzadkiej wydzielinie lub w podróży).
– korek do adaptera z otworem redukcyjnym który zabezpiecza przypadkowe ,,zassanie śluzówki’’ u dziecka.
Do urządzenia stosuje się wymienne jednorazowe filtry . To konieczność, jeśli chodzi o odsysanie ustami (w zestawie 10 szt. filtrów) .
Dla jednych to może być zaleta, zaś dla innych duża wada.
Dodatkowo producent dokłada 2 szt. podkładów higienicznych do przewijania dla niemowląt gratis oraz praktyczne plastikowe etui na aspirator.
Produkt kosztuje w aptece ok. 25 zł
PLUSY
- sami możemy zadecydować w zależności od okoliczności z której funkcjonalności skorzystać,
- dodatkowe zabezpieczenie w postaci otworu redukcyjnego który ogranicza ryzyko podrażnienia śluzówki nosa
- kompletny produkt łączący zalety aspiratorów do odciągania za pomocą ust i odkurzacza
- dzięki filtrowi unikamy ryzyka przedostania się wydzieliny do węża i odkurzacza.
- w niskiej cenie otrzymujemy praktycznie dwa aspiratorki w jednym
- praktyczne etui i podkłady higieniczne (fajny praktyczny gadżet)
- jak ktoś jest patriotą i wspiera polskich producentów to również na PLUS
MINUSY
- wymienne filtry (trzeba dodatkowo kupować)
- tak jak w przypadku aspiratorów z opcją podłączenia do odkurzacza dziecko może tej metody odciągania kataru się wystraszyć i reagować płaczem.
Mam nadzieję, że tym tekstem przybliżyłam Ci zalety i wady różnego typu aspiratorów i przekonałam, że warto sięgnąć po takiego typu urządzenie! Znasz je? Używasz? Który aspirator najbardziej Cię przekonuje?